Dziennik deweloperów: Skarbce jako nowy początek i mutageny w grze
Poruszane w tym artykule zagadnienia mogą wydać się znajomymi dla tych z Was, którzy brali udział w niedawnych testach gry.
Tryb PvE w nowej edycji będzie się różnił od starego dwiema istotnymi zmianami. Pod hasłem „mutageny” rozumiemy losowe mechaniki, które zmieniają zasady obowiązujące podczas sesji gry. Natomiast „skarbce” zmienią się tak, że będą stanowić punkt wyjścia do dalszej przygody, stając się ostatecznym wyzwaniem i prawdziwym testem umiejętności każdego renegata. W kolejnej fazie gry już po dotarciu do skarbca renegaci będą ścigać się z czasem i walczyć ze swoimi słabościami, na torach przeszkód, a także przeciwko licznym wrogom i w komnatach z zagadkami.
Nowa wersja trybu PvE z Edycji #3 została zaprojektowana specjalnie z myślą o dynamicznych, intensywnych wrażeniach z finałowej fazy rozgrywki. W tym artykule z serii „Dziennik deweloperów” przedstawiamy założenia stojące za tymi zmianami.
SKARBIEC NOWYM PUNKTEM WYJŚCIA
Jednym z kluczowych wyzwań, z którymi musieliśmy się zmierzyć podczas prac nad nowym trybem PvE, była potrzeba zaprojektowania finałowego wyzwania, które nawiązywałoby do wszystkich trzech głównych obszarów aktywności charakterystycznych dla naszej gry: likwidowania wrogów, rozwiązywania zagadek i unikania pułapek.
W tym miejscu nie będziemy się zanadto skupiać nad rozwinięciem fabuły z Edycji #3. Wystarczy powiedzieć, że dalsza gra już po dotarciu do skarbca stanowić będzie satysfakcjonujący, intensywny, ale również wymagający dodatek. Na śmiałków czekają wyzwania walk z przeważającym wrogiem, tory przeszkód i komnaty z zagadkami. Gracze będą ścigać się z czasem, aby dotrzeć do ostatniej jaskini, gdzie czeka największa nagroda. Czasami może przyjdzie im zmierzyć się z najsilniejszym bossem!
Jeśli uznamy, że ta faza gry jest właściwym zakończeniem rozgrywki w trybie PvE, zaprojektowaliśmy ją tak, aby stanowiła prawdziwe wyzwanie wymagające sięgnięcia do wszystkich umiejętności gracza i naprawdę zmuszała do maksymalnego wysiłku.
MUTAGENY
Powtarzalność zawsze była wyzwaniem, do którego podchodziliśmy z otwartą przyłbicą. Zastanawiając się nad uatrakcyjnieniem ogólnej fabuły Edycji #3, wpadliśmy na interesujący pomysł, który pozwoliłby zwiększyć różnorodność rozgrywki, dodając do niej więcej zmiennych wysokiego poziomu. Jednym ze składników gry, który dodajemy z radością są „mutageny”. Dodatkowy element „mieszanki” ma sprawić, że każda rozgrywka stanie się jeszcze większym wyzwaniem z uwagi na wprowadzenie uzupełniającej losowej mechaniki, która może na przykład prowadzić do dezaktywacji systemu przywracania mocy tarczy, zwiększenia obrażeń zadawanych i otrzymywanych, a czasami sprawi, że w otwieranych skrzyniach zamiast łupów znajdziesz np. granaty. A to nie wszystko, bo mamy jeszcze w zanadrzu wiele innych niespodzianek!
Każda gra będzie miała teraz losowy mutagen, który wyświetli się na ekranie ładowania, informując graczy o potrzebie dostosowania stylu gry i — albo szukania sposobu na złagodzenie efektów, albo wykorzystania ich na swoją korzyść.
Stworzyliśmy nowy tryb PvE z myślą o przetestowaniu wszystkich umiejętności gracza, a także potrzebie zapewnienia poczucia sięgnięcia po jeszcze większą nagrodę oraz adaptacji dzięki zmienności towarzyszącej każdej nowej przygodzie na Wyspie X. Premiera Edycji #3 już niedługo! Nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, jak zareagujecie na nowe wyzwanie!
